Nowoczesne babcie wiedzą, do czego jest komputer
Komputer i Internet, dwa najważniejsze techniczne wynalazki, nie są jedynie narzędziem, z którego korzysta tylko i wyłącznie młodsza generacja społeczeństwa. Jak wiadomo, uczniowie i studenci praktycznie cały czas są online, korzystają z komunikatorów i portali społecznościowych, robią grupowe zakupy, czy zamawiają różnego rodzaju produkty przez Internet. Również osoby dorosłe ciągle sprawdzają pocztę, zwłaszcza jeśli potrzebna jest im w kontaktach biznesowych, kontrolują kurs euro, czy czytają newsy z całego świata. Jednak także i starsi powoli zaczynają się przekonywać do zdobyczy techniki i oswajają się zarówno z komputerem, jak i Internetem. Coraz więcej babć i dziadków zapisuje się na kursy komputerowe dla osób starszych, dzięki którym poznają podstawy, opanowują najważniejsze programy i uczą się surfować po Internecie. Początki są zawsze trudne, jednak z pomocą wnuka, czy znajomych, również i starsi przekonują się do Internetu.
Co więcej, często jest im bardzo przydatny. Starsze osoby przede wszystkim korzystają z programów multimedialnych do nauki obcego języka, kursów szydełkowania online, czy przez Internet właśnie wynajdują kursy stacjonarne w swoim mieście i zapisują się na nie. Babcie dbające o swój wygląd i zdrowie czytają najnowsze artykuły w Internecie dotyczące nowych leków. Idąc potem do apteki, wiedzą czego chcą i często zadziwiają farmaceutów twierdząc, że przeczytały już wszystko na temat nowego medykamentu online. Komputer powoli przestaje być technicznym narzędzie, na które starsza osoba spogląda z przestrachem w oczach. Wiadomo, że preferują czytanie książek w okładce, czy spotykanie się z prawdziwymi przyjaciółmi ze świata rzeczywistego. Nie znaczy to jednak, że nie chcą poznawać nowinek technicznych, uczyć się nowych programów, rozmawiać przez skype’a z synem, który mieszka w innym kraju. Coraz więcej wiekowych członków społeczeństwa nie tylko ma już telefon komórkowy, ale również laptopa, stałe łącze internetowe i niespożytą chęć do ciekawego spędzenia czasu emerytury.